Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:34, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
*Zobaczył krasnoluda i skrzywił się* Oni zaczęli nas atakować a teraz się czepiają że żaden z nich nie da rady nas pokonać w walce jeden na jeden.
A na cenę pokoju wystawili nam rachunek 200000ss na co na nie stać. Zresztą oni zaczęli*powiedział*
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gralin
Wielki Mistrz
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Reda
|
Wysłany: Pon 22:12, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
*Na widok Lordgarda jedna z jego brwi powędrowała do góry.* Tyle się tłukł, żeby mi o tym powiedzieć i gdy już przekazał nawet nie został na kufel piwa? *Zdziwił się* No dobra. Nigdy nie rozumiałem do końca krasnoludów. *Przeniósł wzrok na posłańca* Muszę poznać dokładniej sytuację. Zechciej poczekać... *Wyszedł z sali.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lordgard
Gość
|
Wysłany: Pon 22:15, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
*Pod stołem leżała kartka* Nie wymądrzaj sie bo mozesz stac sie krutszy o głowe. Odpuść sobie sojusze bo i tak to na marne. Uruchomiłeś machine, lecz jej zatrzymac już nie mozna.
Śmierć jest twoim zbawieniem.
Lordgard Deak
*Wszystko to było napisane krwią*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 18:48, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
*rozśmiesza mnie ten krasnolud, ona nas w wojnie my jego w walce jeden na jeden pomyślał.*
|
|
Powrót do góry |
|
|
|